Tak, to zdecydowanie moja ulubiona piosenka każdej jesieni.
A moim ulubionym wierszem obecnej jesieni jest ten autorstwa Bobika.
W kaloryferach znów poświsty
Niechętnie rusza glista w dzień mglisty
Liściom zaś wątek decyzji rwie się
Opaść, Nie opaść? Tak, to już jesień.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz